Klasztor Sióstr Franciszkanek

Kategoria:

Najlepszy budynek użyteczności publicznej

Adres realizacji

Kościelna 11, 46-081 Dobrzeń Wielki

Autor

PORT, Józef Franczok, Marcin Kolanus

Inwestor

Prowincja Polska Zgromadzenia Sióstr Pielęgniarek Trzeciego Zakonu Regularnego św.Franciszka

Powierzchnia użytkowa (m²)

1874

Kubatura (m³)

7086

Data projektu (rok)

2018

Data realizacji (rok)

2019

Opis autorski (max. 1800 znaków)

U podstaw założeń projektowych przy pracy nad budynkiem Klasztoru dla Sióstr Franciszkanek Szpitalnych w Dobrzeniu Wielkim leżała wiara, iż architektura oprócz odpowiadania na wszystkie pragmatyczne potrzeby człowieka oddziałuje jednocześnie na jego emocje i ducha. Odpowiednia przestrzeń architektoniczna może pomagać w introspekcji, kontemplacji, modlitwie, wspomagać duchowe i emocjonalne życie, wspomagać poszukiwania i dążenia człowieka. Mimo dobrobytu w którym żyjemy wielu ludzi, boryka się z brakiem czasu, zmęczeniem, przesytem rzeczy, często o niskiej jakości, nadmiarem, zbytnim skomplikowaniem współczesnego świata, brakiem relacji międzyludzkich, hałasem wizualnym i pędem, który nie pozwala się skupić i zastanowić się nad tym co rzeczywiście jest dla nas ważne. Mamy problem, aby skupić się na swoich celach, ale też nawet żeby je poznać, dotrzeć do nich. Często towarzyszy dziś ludziom poczucie masowości, braku indywidualizmu, rozczarowania. Pojawia się konsumpcjonizm i materializm mający wypełnić braki, ale nie wypełnia. Coraz częściej, aby odnaleźć sens i własną drogę świadomie decydujemy się na wyrzeczenie, kierując się słynnym „less is more” (mniej znaczy więcej) Miesa Van der Roha. Popularność zdobywa minimalizm jako sposób życia, filozofia życiowa. Nie ma ściśle określonych zasad, czy wytycznych. Jest w dużej mierze reakcją na przesyt czasów, na konsumpcjonizm, powierzchowność, bycie trybikiem w machinie. Ludzie decydują się na niego poszukując większej głębi i jakości życia. Poszukiwanie te może też wspomagać przestrzeń dając niezbędne tło, spokój, pozwalając się skupić, robiąc miejsce, stanowiąc ramę dla kontemplacji przyrody i światła. Ludzie którzy poszukują siebie albo swojej relacji z Bogiem często udają się w góry, wyruszają w morze, wpatrują się w gwiazdy. Udają się w miejsca gdzie jest mniej, aby zyskać więcej – wyżej w góry, dalej w ocean – więcej tam pustki, więcej miejsca, aby myśli i emocje, mogły płynąć.