Dom w Blankensee

Kategoria:

Najlepszy budynek jednorodzinny

Adres realizacji

Blankensee koło Szczecina

Autor

biuro projektowe maxberg - architekt Karol Nieradka

Inwestor

prywatny

Powierzchnia użytkowa (m²)

146

Kubatura (m³)

940

Data projektu (rok)

2015

Data realizacji (rok)

2019

Opis autorski (max. 1800 znaków)

Dom powstał na regularnej działce o powierzchni około 850m2 w niewielkiej przygranicznej wsi w Meklemburgii. Typowa wiejska zabudowa ze stromymi dachami przeważa przy głównej drodze wiejskiej, natomiast w drugiej linii zabudowy, na obrzeżach wsi, zabudowa jest bardziej różnorodna, bardziej chaotyczna. Działka sąsiaduje z budynkami zagrodowymi, gospodarczymi i garażami o różnych formach dachów. To pozwoliło na ukrycie w zieleni rosnącej przy granicy działki, niewielkiego parterowego budynku z dachem płaskim. Istniejące drzewa przy drodze wyznaczyły miejsce wjazdu, a te rosnące przy północnej granicy zapewniły gęste, ciemne tło dla czarnego, niskiego budynku. Dom nie posiada garażu, ale sześciometrowe nadwieszenie zapewnia wygodne parkowanie dla dwóch samochodów przed budynkiem. Niewielkie pomieszczenie techniczne pozwala schować wszystkie najpotrzebniejsze rzeczy dla domu i ogrodu. Konstrukcja murowana i żelbetowo-stalowa zostały przykryte czarnymi lamelami z profili stalowych, które współgrają z ciemnymi pniami drzew. Rytm lameli rozrzeźbia monolityczną bryłę budynku i pozwalają ukryć dwa słupy wspierające nadwieszony dach. Inwestor od samego początku konsekwentnie realizował, zaproponowaną przez projektanta, ideę zasłonięcia szprosów stolarki aluminiowej w celu maksymalnego doświetlenia wnętrz. Niemal wszystkie ramy okien udało się schować za elementami okładzin drewnianych na ścianach wewnętrznych oraz za obniżonym sufitem. W ten sposób, przy zastosowaniu tradycyjnych okien podnoszono-przesuwnych o szerokich szprosach, osiągnięto efekt maksymalnego widoku bez widocznych ram. Projekt umiejętnie wpisał odważną, nowoczesną bryłę w wiejski krajobraz, bez agresywnego niszczenia otaczającej przestrzeni. Pomimo wielu kontrowersyjnych decyzji został bardzo dobrze przyjęty zarówno przez inwestorów, administrację budowlaną jak i lokalną społeczność.